W programie cyklu „Panorama filmu polskiego” 22 najciekawsze polskie dokumenty, przewrotne krótkie fabuły i najnowsze animacje.
W programie 52. KFF między innymi pozakonkursowy cykl „Panorama filmu polskiego”, a w nim liczący 22 tytułów staranny wybór najciekawszych polskich dokumentów, przewrotnych krótkich fabuł i najnowszych animacji.
Prowokacyjnie z pozycji krakowskiej zaczynamy od filmu bardzo warszawskiego. Jedną z atrakcji cyklu będzie najnowszy film Tomasza Wolskiego, „Pałac”. Tegoroczny juror, wielokrotnie nagradzany w Krakowie, laureat Złotej Żaby na Camerimage 2011 za „Lekarzy”, wraca do swojego miasta z dokumentem kadrującym z przymrużeniem oka znienawidzony dar Stalina, czyli tytułowy Pałac Kultury i Nauki w Warszawie. Za pośrednictwem kamery dotrzemy do zakamarków gmaszyska i podpatrzymy wypełniający go tłum – będziemy uczestniczyć w pełnej humoru obserwacji, która zainspirowała reżysera do szerszych diagnoz.
Po mocnym warszawskim akcencie wracamy na krakowski grunt, by wraz z Tomaszem Magierskim i bohaterem jego filmu „Krakowiaczek ci ja”, Yoramem Grossem, australijskim twórcą filmów animowanych o polsko-żydowskim pochodzeniu, udać się w sentymentalną podróż do Krakowa. Podróż i trudną, bo powracającą do czasu Holocaustu, i miłą, bo w towarzystwie wpatrzonych w dziadka wnuków, którym wycieczka do nieznanej im przeszłości uzmysławia, jak ścisłe są związki biografii „Disneya” australijskiej animacji z jego twórczością. Niezwykła kariera dorosłego Yorama nie byłaby możliwa, gdyby nie przemożna chęć przetrwania, pogoda ducha i frywolne poczucie humoru małego Jerzyka. Film zdobył nagrodę publiczności na właśnie zakończonym festiwalu Żydowskie Motywy, a jego bohater będzie uczestniczył w krakowskiej projekcji filmu.
Kolejne krakowskie filmy w sekcji to „Walc z Miłoszem” Joanny Helander i Bo Perssona, opowiadający o nieznanych dotąd wzajemnych inspiracjach i relacjach pomiędzy poetą a Teatrem 8 dnia, oraz Sławomira Rogowskiego i Stanisława Zawiślińskiego „Tala od różańca”, portretujący kontrowersyjną pisarkę czasów PRL-u i przyjaciółkę Karola Wojtyły z czasów młodości, Natalię Roleczek.
Ciekawie zapowiada się prezentacja dwóch z pięciu części projektu „Świat od świtu do zmierzchu” autorstwa Mirosława Dembińskiego i Macieja Drygasa, zrealizowanego pod opieką artystyczną: Jacka Bławuta, Marcela Łozińskiego, Macieja Drygasa, Andrzeja Musiała, Mateusza Wernera oraz Vity Żelakeviciute, w którym młodzi filmowcy kierują swoje kamery na mieszkańców stolic Rosji i Ukrainy. „Moskwa od świtu do zmierzchu” zabierze nas w bardzo różne miejsca metropolii i przedstawi szeroką paletę moskiewskich zawodów, a „Kijów od świtu do zmierzchu”, nawiązując do legendarnego „Rejsu” Marka Piwowskiego, zaprosi na statek na Dnieprze w towarzystwie nieodzownego oligarchy, młodych muzyków i starego weterana wojennego – z podróży wyłoni się zabawny i jednocześnie ciepły obraz miasta.
Oryginalną reprezentacją polskiej fabuły będą dwa krótkie metraże sztandarowo niezależnego twórcy Bodo Koxa: „Rura” z Mateuszem Damięckim, która z typowym dla reżysera przewrotnym poczuciem humoru nawiązuje do „Kanału” Andrzeja Wajdy oraz „Księżycowa rzeka” z Marią Seweryn i Wojciechem Mecwaldowskim, pokazująca pierwsze lądowanie na Księżycu w czeskim wykonaniu. Filmy powstały, co ciekawe, w łódzkiej filmówce.
Program tegorocznej edycji cyklu „Panorama filmu polskiego” dopełni prezentacja filmów zrealizowanych w Studio Munka, w którego radzie programowej zasiada między innymi Agnieszka Holland, Jacek Bromski oraz Michał Kwieciński, przewodniczący Jury konkursu polskiego 52. Krakowskiego Festiwalu Filmowego. W Krakowie zobaczymy najnowsze produkcje studia, wśród których są: krótka animacja Artura Kordasa, „Rondo”, krótki dokument „Jajko i kura” Ewy Podgórskiej, który będzie miał na festiwalu swoją światową premierę, oraz dwie fabuły: „Serce do walki” Tomka Matuszczaka i „Koleżanki” Sylwestra Jakimowa, nagrodzone na ostatnim festiwalu Młodzi i film w Koszalinie.
Obok debiutantów pojawią się takie tuzy polskiego kina, jak Andrzej Titkow i Sławomir Grünberg, a jako reżyser zadebiutuje Krzysztof Materna.
Panoramę filmu polskiego, podobnie jak konkurs polski, traktujemy jako wskazówkę dla zagranicznych selekcjonerów, którzy licznie odwiedzają nasz festiwal – mówi dyrektor, Krzysztof Gierat. Dostrzeżone przez nich tutaj filmy, robią potem często zawrotną karierę na świecie.