Rodzina człowiecza
Polska1966dokument24'Pokaz specjalny (2018)
Zrealizowany w 1966 roku dokument Władysława Ślesickiego został zainspirowany słynną wystawą fotografii „The Family of Man” w nowojorskim MoMA. Reżyser stworzył surowy, a jednocześnie niezwykle poetycki zapis jednego dnia z życia chłopskiej rodziny z okolic Augustowa. To jedno z najwybitniejszych dzieł polskiej dokumentalistyki. Ten pasjonujący film należy do najwybitniejszych dzieł polskiej kinematografii. Jego wielkość idzie w parze z prostotą opowiadania. Ślesicki opisuje niespieszną codzienną egzystencję chłopskiej rodziny żyjącej w harmonii z otaczającą przyrodą. Z dala od zgiełku wielkomiejskiego świata toczy się życie wytyczane powtarzalnym rytmem codziennych zdarzeń. Każda czynność jest tu równie ważna i wykonywana w równym skupieniu – czy jest to poranne wyprowadzanie krów na pastwisko, karmienie kur, czy obieranie jajka na twardo przez rybaka, który w łodzi cierpliwie czeka aż poruszy się na wodzie spławik jego wędki. Materialne ślady historii, która przed laty przetoczyła się przez tę krainę, dawno już stały się częścią panującego tu porządku – ruiny bunkrów zdają się być skalnymi obramowaniami pól, a żołnierski hełm służy gospodyni do nabierania ziarna dla kurcząt. Niewiele pada w tym filmie słów. Każdy kadr z tego filmu zdaje się być puszczonym w ruch obrazem uchwyconym przez mistrza fotografii dokumentalnej. Nic dziwnego – skoro tytuł filmu nawiązuje do najsłynniejszej wystawy w dziejach fotografii – „The Family of Man” Edwarda Steichena, z której dwa zdjęcia pokazane zostały w czołówce filmu. Bohaterami tej ponadczasowej przypowieści o rodzinie ludzkiej żyjącej w harmonii ze światem natury są państwo Książkowscy z miejscowości Płaska w Puszczy Augustowskiej, których reżyser poznał kilka lat przed przystąpieniem do realizacji filmu. O samym filmie mówił w jednym z wywiadów: „Rodzina człowiecza”, jeśli przyjrzymy się jej uważniej, nie jest obrazem szczęśliwego bytowania. Nie ma tu miejsca na czułość, sentymenty, pieszczoty. Czas wypełniony pracą, ciągłe obcowanie z przyrodą, wyczuwalne piętno jej praw, narzuciły tym ludziom surowość uczuć i obyczajów.” Dokument Ślesickiego doceniono na całym świecie. Uhonorowano go Złotym Lwem Świętego Marka na festiwalu w Wenecji, Emmy Award w Hollywood oraz nagrodami na festiwalach w Krakowie, Montevideo, Edynburgu, Oberhausen i Cordobie.
- reżyseria
- Władysław Ślesicki
- zdjęcia
- Bronisław Baraniecki
- montaż
- Krystyna Rutkowska
- produkcja
- (Wytwórnia Filmów Dokumentalnych)
- Fotos