Co nas czeka podczas 51. edycji?
51. Krakowski Festiwal Filmowy odbędzie się w dniach 23 – 29 maja 2011.
Gośćić nas będą: kina Kijów.Centrum (Al. Krasińskiego 34), Mikro (ul. Lea 5), Kino Pod Baranami (Rynek Główny 27) oraz Krakowskie Centrum Kinowym ARS (ul. Św. Jana 6), zaś profesjonaliści będą spotykać się w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha (ul. Konopnickiej 26) – warsztaty i pitching Dragon Forum oraz w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej (ul. Straszewskiego 21-22) – konferencje, a także w hotelu Cracovia (ul. Focha 1) – targi.
Trzy konkursy Krakowskiego Festiwalu Filmowego (ok. 100 filmów) oceniane są przez trzy gremia jurorskie. Zasiadają w nich artyści, filmowcy i krytycy, a w tym roku wśród nich będą m.in. Tue Steen Müller, jeden z najwybitniejszych ekspertów europejskiego kina dokumentalnego, członek Duńskiej Rady Filmowej, Marcin Koszałka, krakowski dokumentalista, operator filmowy, reżyser. Kaleo La Belle, dokumentalista, zwycięzca 50. KFF za film „Życie jest gdzie indziej”, Anna Kazejak-Dawid, reżyserka, scenarzystka, współautorka filmu „Oda do radości” i nagrodzonej w Krakowie „Bocznicy” oraz Tadeusz Słobodzianek, wybitny dramaturg, autor sztuki "Nasza klasa", za którą otrzymał Nagrodę Literacką Nike 2010.
Od 13 lat na Krakowskim Festiwalu Filmowym przyznawana jest nagroda za całokształt twórczości. W tym roku laureatem Nagrody Smok Smoków zostanie Piotr Kamler, jeden z największych mistrzów światowej animacji filmowej. Twórca otrzymał liczne nagrody za swoją twórczość, między innymi Grand Prix na festiwalu w Annecy, który w świecie animacji jest tym, czym Cannes w dziedzinie fabuły. Niezwykle ceniony we Francji, gdzie doczekał się wydania swoich filmów na DVD. Pora na laury w jego ojczyźnie.
W trzech konkursach wystartują filmy dokumentalne, animowane i fabularne. Konkursowe filmy zostaną wybrane z rekordowej liczby 2700 zgłoszeń, które napłynęły do organizatorów oraz spośród filmów dostrzeżonych na międzynarodowych festiwalach. Wyboru dokona Komisja Selekcyjna, która pracuje pod kierunkiem Krzysztofa Gierata, Dyrektora Festiwalu. W jej składzie znalazło się w tym roku 12 osób: krytyków, filmoznawców, reżyserów, scenarzystów. Są wśród nich postaci związane od lat z festiwalem jak Jadwiga Głowa-Hučková, Anita Piotrowska, Jerzy Armata, pracujący kolejny już rok: Darek Kowalski, Robert Sowa, Joanna Pawluśkiewicz, Sebastian Liszka i Tomasz Natora, a także debiutujący w tej roli: Joanna Ostrowska (filmoznawca), Tomasz Bielenia (krytyk), Mariusz Frukacz (filmoznawca) i Przemysław Nowakowski i Łukasz M. Maciejewski (scenarzyści).
Połowa wszystkich zgłoszonych filmów to krótkie fabuły. Wśród tytułów, które znajdą się w tegorocznym międzynarodowym konkursie filmów krótkometrażowych jest porywająca komedia „Trzecia zasada” (The Third Rule) w reżyserii Aundre Johnsona, z udziałem Anthony’ego Hopkinsa w roli szarlatana rozwiązującego problemy za pośrednictwem telewizji. Swój kolejny film przedstawi laureat Złotego Smoka za film „Tato” na Krakowskim Festiwalu Filmowym – Daniel Mulloy – ponownie podejmujący temat poszukiwania bliskości. „Dziecko” (Baby) to intymna opowieść, w której z przypadkowego spotkania w autobusie między białą kobietą i czarnym mężczyzną rodzi się przelotny romans.
W międzynarodowym konkursie filmów krótkometrażowych nie zabraknie animacji czerpiących z tradycji gatunkowych. „Bez happy endu” (Sticky ends) francuskiego twórcy Osmana Cerfona to horror, którego bohaterem jest mężczyzna o twarzy ryby, posiadający moc sprowadzania nieszczęścia na swoje ofiary. Kolejna animacja – „Kamienie” (Stones) Katariny Kerekesovej – to musical rozgrywający się w kopalni, gdzie w odwiedziny do jednego z górników przyjeżdża kobieta, co staje się zarzewiem tragicznych wydarzeń.
Selekcja dokumentalna obejmuje w tym roku niemal 1000 zgłoszeń. Wśród filmów już zaproszonych do konkursu znajdzie się intrygujący „Kat” (Hangman) w reżyserii Natalie Braun, opowieść o wykonawcy wyroku śmierci na Adolfie Eichmannie, który staje się religijnym Żydem, tzw. rzezakiem. James Nicholson w „Incognito” (Nobody Knows My Name) przypomina z kolei dzieje radykalnego ruchu Czarnych Panter. Nie zabraknie w tym roku filmów o słabościach, które determinują całe życie. Pasjonującą, a zarazem kameralną rozmowę dwóch mężczyzn – którzy zdecydowali się poddać operacji zmiany płci, a dziś nie kryją rozczarowania – uchwycił Marcus Lindeen w swoim filmie „Rozczarowani” (Regretters). Poruszającą konfrontację księdza z jego byłym młodocianym kochankiem zobaczymy w meksykańskim dokumencie „Agnus dei” Alejandry Sanchez. Z kolei „Wstydliwe przyjemności” (Guilty Pleasures) Julie Moggan obnażą pułapki pozornie niegroźnej fascynacji książkami Harlequina, a popularny ostatnio temat życia w wirtualnym świecie poruszy „Mój avatar i ja” (My Avatar and Me) Duńczyków Bente Miltona i Mikkela Stolta.
Tomasz Wolski – od kilku lat stały gość Krakowskiego Festiwalu Filmowego – zaprezentuje swój najnowszy dokument „Lekarze”. Twórca powraca do podejmowanej już tematyki szpitalnej („Klinika”), tym razem swoją uwagę przenosząc z pacjentów na lekarzy, których pracę obserwuje bliska, ale niewidzialna kamera. „Moja reinkarnacja” (My Reincarnation) to powrót do – lubianej na Krakowskim Festiwalu Filmowym relacji rodzic – dziecko. W dokumencie Jennifer Fox jest ona szczególna, gdyż ojciec jest tybetańskim mistrzem, a syn buntującym się Europejczykiem. Natomiast oszczędna w formie, ale mocna w wyrazie jest „Pandore” Virgila Verniera, który postawiwszy kamerę przed wejściem do jednego z paryskich klubów zarejestrował trwającą przed nim selekcję.
Z roku na rok w konkursach Krakowskiego Festiwalu Filmowego pojawia się więcej polskich filmów tworzonych poza granicami naszego kraju. W tym roku zobaczymy polskie dokumenty o Rosji, Argentynie, Kubie oraz Kambodży. „Kołysanka z Phnom Penh” (Phnom Penh Lullaby) wystartuje jednocześnie w międzynarodowym konkursie dokumentalnym i konkursie polskim. Reżyser Paweł Kloc bohaterów swojego filmu poznał przypadkowo podczas podróży do stolicy Kambodży. Dokument przedstawia Izraelczyka, który utrzymuje się wróżąc z kart oraz związanej z nim Kambodżanki, kobiety po trudnych doświadczeniach życiowych. „Planeta Kirsan” Magdaleny Pięty to relacja z rosyjskiej Republiki Kałmucji, której prezydent jest znanym propagatorem gry w szachy. Film śledzi postępy dwóch chłopców, których głowa państwa szkoli na mistrzów tej trudnej dyscypliny sportowej.
Coraz silniejszy trend wyznaczają też zagraniczni twórcy, którzy decydują się kręcić swoje filmy w Polsce. Wśród nich są już takie osobistości Krakowskiego Festiwalu Filmowego jak Stephen i Timothy Quay, którzy zaprezentują swój najnowszy film „Maska”. Jest też niedawny debiutant Magnus von Horn, laureat Srebrnego Lajkonika za film „Echo” na 49. KFF. Nowy film reżysera pt. „Bez śniegu” (Without snow) na nowo podejmuje problem przemocy wśród nastolatków, starając się stworzyć głęboki portret psychologiczny swoich bohaterów. W konkursie zobaczymy także „Twist & Blood” – dzieło zeszłorocznego laureata Srebrnego Lajkonika Kuby Czekaja.
Laureaci każdej z trzech sekcji konkursowych otrzymają statuetki oraz nagrody pieniężne. Ich pula wyniesie w tym roku w Krakowie ponad 200.000 zł.
Spojrzenie na Holandię. Specjalnym gościem 51. edycji będzie kinematografia holenderska. Podobnie jak rok temu w przypadku kina izraelskiego, także teraz będzie miała miejsce retrospektywa najnowszych filmów dokumentalnych oraz konferencja z udziałem przedstawicieli holenderskiego obszaru filmowego.
Dźwięki muzyki. Po raz kolejny pod Wawelem będą rozbrzmiewać Dźwięki muzyki, także w wersji plenerowej. Pełne energii pokazy filmowe, w których muzyka odgrywa rolę pierwszoplanową porywają entuzjazmem tworzących ją ludzi. Silny akcent krakowski pojawi się w dokumencie „Klezmatics: Na Ziemi Świętej” (The Klezmatics: On Holy Ground) przybliżającym sylwetki członków zespołu Klezmatics, który wielokrotnie gościł na Festiwalu Kultury Żydowskiej w Krakowie. „Rock’n’Roll…To jest to!” (Rock’n’Roll… Of Corse!) to z kolei film, którego bohaterem jest Henry Padovani – Korsykanin i jeden z pierwszych członków legendarnego zespołu The Police. Korzenie Gorana Bregović’a poznamy dzięki dokumentowi „Bijelo Dugme”, przypominającemu historię legendarnego zespołu rockowego, którego liderem był niegdyś jugosłowiański kompozytor.
Pojawią się Laureaci festiwali, którzy zdążyli oczarować już publiczność w innych krajach, m.in. z festiwalu w Lipsku przyjedzie nowy dokument przyjaciela Krakowskiego Festiwalu Filmowego Jerzego Śladkowskiego, którego „Dwa Rembrandty w ogrodzie”, otwierające jubileuszową edycję, zostały pod koniec lutego wprowadzone do kin przez Krakowską Fundację Filmową. „Vodka Factory” to opowieść o młodej pracownicy fabryki wódki, która stara się uciec od prowincjonalnej egzystencji i wyjechać do Moskwy. Nagrodzony w Jerozolimie „Jeremiah” Erana Paza przybliży losy rosyjskich Żydów, którzy decydując się na imigrację do Izraela zmagają się z wyobcowaniem, depresją i problemami alkoholowymi.
Specjalny przegląd filmów Wojciecha Wiszniewskiego – nagrodzonego pośmiertnie na Krakowskim Festiwalu Filmowym w 1981 roku – będzie hołdem dla tego wybitnego artysty i dokumentalisty w 30-lecie jego śmierci.
Dla tych, którzy uważają, że dokument powinien szczególnie wnikliwie pochylać się nad ludzkimi historiami przygotowany został cykl Gdzieś w Europie. Zgoła odmienny klimat będzie towarzyszył Nocy Wideoklipów – autorski pokaz oryginalnych teledysków od lat przyciąga fanów i „nocnych marków” do kina Kijów.Centrum.
To na razie pierwszy zarys programu 51. Krakowskiego Festiwalu Filmowego. Szczegółowe informacje będą ukazywać się sukcesywnie na naszej stronie i na naszych kontach na Facebooku, Twitterze i Blipie. Zachęcamy do śledzenia!